Epayments zdecydowało, że zamyka biznes
Firma ePayments po trzech latach zamrożenia zdecydowała się na całkowite wycofanie z rynku. Po więcej informacji zapraszamy na naszą stronę internetową.
Koniec ePayments
Jak można wyczytać w oficjalnym komunikacie firmy na jej stronie internetowej. ePayments rozpoczęło proces zamykania swojej działalności i przystąpiło do uporządkowanej, wypłacalnej likwidacji. Jak dobrze wiadomo, firma ta była zamknięta przez ostatnie trzy lata po tym, jak brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego (FCA) zidentyfikował pewne słabości w kontroli przestępstw finansowych obowiązującej w firmie. Przez ten okres ePayments ciężko pracowało, aby zapewnić, że spełnia wymagane standardy, ale w tych niezwykle trudnych i bezprecedensowych globalnych warunkach gospodarczych oraz przy ograniczeniu działalności przez tak długi okres, nie może już utrzymać firmy w celu odbudowania się.
W praktyce oznacza to, że firma ta nie wróci już do pełnej działalności i skupi się teraz całkowicie na zapewnianiu klientom zwrotów pieniędzy i przechodzeniu przez proces zamykania kont w miarę zamykania firmy. Na chwilę obecną środki pozostaną na zabezpieczonych kontach. FCA jest stale w kontakcie z firmą. Ponieważ w nadchodzących miesiącach firma ta zakończy działalność, zachęca już teraz osoby posiadające środki w portfelach elektronicznych do wycofania tych środków, a osoby, które obecnie nie są otwarte na zwrot pieniędzy, do dostarczenia wszelkich wymaganych informacji wymaganych do otwarcia zwrotu pieniędzy. W nadchodzących tygodniach firma ma przekazać więcej informacji na temat procesu likwidacji.
Czym było ePayments?
ePayments to firma, która założona została w 2011 roku. Jej siedziba mieści się w Wielkiej Brytanii. Powstała w celu ułatwienia międzynarodowych przelewów, oferując różne działania zarówno dla klientów indywidualnych, jak i dla firm. W szczytowym momencie firma ta mogła pochwalić się ponad 1 mln klientów, którzy każdego roku generowali przeszło 100 mln transakcji. Z jej usług mogli korzystać klienci w przeszło 100 krajach. Firma stawiała przede wszystkim na międzynarodowe przelewy pieniężne poprzez transfery bankowe i karty prepaid. Swoim klientom zapewniała także wirtualne konta, procesowała płatności, jak i również wydawała elektroniczne portmonetki. Jej kłopoty zaczęły się właśnie w 2020 roku, kiedy to podczas audytu wykryto nieprawidłowości. Zdaniem specjalistów FCA na platformie znajdowało się tak wiele luk, że mogły bez problemu być wykorzystywane do prania brudnych pieniędzy, a przy tym bez możliwości wyśledzenia tego procederu przez FCA. Jak zatem widać, tak długi okres przerwy sprawił, że włodarze firmy zdecydowali o jej całkowitym zamknięciu.